Tarta z tuńczykiem na drożdżowym spodzie

Dziś przedstawiam przepis, który już na tym blogu wystąpił - w miarę nabywania doświadczenia danie udoskonaliłam smakowo - w moim mniemaniu.

Tarta z tuńczykiem to jedno z ulubionych dań w moim "repertuarze" tart. Bardzo dobrze smakuje zarówno tuż po upieczeniu, jak i na zimno, na drugi dzień.


Składniki na blaszkę o boku 30x25 cm:

1,5 szklanki mąki (u mnie biała, że być pszenna pełnoziarnista, orkiszowa...)

ok. 3/4 szklanki mleka, 

drożdże

sól, pieprz 

2-3 puszki tuńczyka

1 opakowanie kruchego sera koziego (może być dowolny ser biały sałatkowy, feta)

1 pomidor średni

1 cebula średnia

1 łyżeczka oregano (lub dowolnych ziół, np. mieszanki ziół zwanej prowansalskimi)

szczypta gałki muszkatołowej

ser żółty do posypania 

3 jaja

pół szklanki śmietanki 12% lub mleka

po 2 łyżki oliwek czarnych i kaparów

oliwa


Ciasto:

Tu należy się wyjaśnienie: w kuchni francuskiej najczęściej możemy spotkać ciasto kruche jako spód; ja preferuję drożdżowe. Tak naprawdę pasuje tu każdy typ ciasta, również listkowe, ale moim zdaniem ciasto listkowe, z racji swojej kruchości i lekkości, nie utrzyma ciężkiego farszu, jeżeli chcielibyście np. wziąć kawałek tarty do ręki i pałaszować. Ciasto drożdżowe jest najmocniejsze i najbardziej praktyczne, jeśli chodzi np. o sytuacje piknikowe, lunchowo-pracowe i inne, nie wymagające sztućców.

Druga sprawa: nie zależy mi na tym, żeby spód był jakoś specjalnie mocno wyrośnięty itp., nie bawię się w zaczyny, wyrastanie i te inne ceregiele, które są konieczne przy cieście klasycznym drożdżowym. To ma być po prostu spód z dodatkiem drożdży, zwarty, nieco chrupiący.

Do miski wsypać mąkę, pół łyżeczki soli, wlać trochę oliwy ("to "trochę" u mnie jest zawsze na oko - około 6 łyżek), rozrobić; drożdże rozpuścić w podgrzanym mleku, wlać do mąki, wyrobić zwarte ciasto, w razie potrzeby dodać mąki lub mleka. Ciasto rozłożyć na wysmarowanej oliwą blasze.

Przygotować farsz: w misce rozdrobnić tuńczyka, dodać pokrojone oliwki, kapary, cebulę pokrojoną w drobną kostkę, doprawić solą, pieprzem i ziołami. Rozłożyć farsz na cieście. Na to położyć pokrojony w dość cienkie półplasterki pomidor (może być pomidor klasyczny lub pomidorki cherry). Tu i ówdzie poutykać kostki sera sałatkowego.

Przygotować zalewę: jajka roztrzepać w misce, dodać śmietankę lub mleko, sól, pieprz i szczyptę gałki muszkatołowej. Zalać tym całą tartę i posypać startym serem żółtym. Piec około pół godziny w 180-200 st. (zależy od pieca - trzeba zaglądać).

*Czy trzeba podpiekać ciasto przed nałożeniem farszu? Nie, ja tego nie robię, środek może być nieco wilgotny, ale nie jest surowy. 

Smacznego!

Komentarze

Popularne posty